lemon mint
Ufff jak gorąco....
W taki upalny wieczór nie ma nic lepszego niż tiramisu z malinami prosto z własnej działki, w towarzystwie mojego ulubionego "Pamiętnika".


lemon mint

Przez prawie ostatni rok starałam się zrobić wszystko by udowodnić komuś, że nie jestem dziewczyną, którą można określić mianem „przygarnij kropka”.
Chciałam udowodnić, że jestem samodzielna, mam pasje, radośnie idę przez życie i nie potrzebuję być bluszczem na ramieniu mężczyzny.
Co zrobiłam? Zapisałam się na angielski, zaczęłam odkrywać ciekawe sporty (o których pewnie tutaj szerzej napiszę), zaczęłam czytać książki o doskonaleniu siebie, swojego umysłu, o NLP, o biznesie. Postanowiłam nauczyć się malować i najważniejsze - wyruszyć w samotną podróż.
Wszystko po to, by ten ktoś to dostrzegł, docenił i zrozumiał jak bardzo się mylił w swojej ocenie.
Czy osiągnęłam swój cel? I tak i nie. Ten ktoś, w ogóle tego nie zauważył, ale i tak odniosłam sukces. Zmieniłam swoje życie na ciekawsze, pełne różnych kolorów i zrozumiałam, że bycie „kropkiem” nie jest takie złe.
Jestem wrażliwa i nie będę udawać twardzielki, która nie potrzebuje męskiej dłoni, jednak nie po to by mnie ciągnęła przez życie, ale po to, by czasem iść razem na spacer „za rękę”.
Bycie takim kropkiem to nie jest wada, tylko zaleta, a osoba, która tego nie doceniła niech teraz żałuje.
lemon mint
Ktoś kiedyś powiedział, że mam artystyczną duszę, nie wiem czy to prawda, ale lubię tak o sobie myśleć.
W tym miejscu nie liczy się wykształcenie, zawód i miejsce w którym mieszkamy, ale nasze marzenia. Blog ten powstał z potrzeby odkrywania małych i dużych przyjemności, nowych pasji, podróżowania po świecie, ale i w głąb siebie.
Dosyć marudzenia! Od dziś patrzę inaczej na świat i odkrywam jego piękno.
Poznajmy się :)

lemon mint
Trzy, dwa, jeden.... zaczynam.
To jest projekt, jak w czasie 12 miesięcy spełnić marzenia i zostać szczęśliwą. Mam nadzieję, że dołączysz do mnie i do mojego projektu.